piątek, 5 kwietnia 2013

masz nudne życie? przekoloryzuj czyjeś!

Ostatnio miałam długotrwały napad dobrego humoru, stąd brak weny na notkę- inaczej mówiąc, nikt ani nic mnie nie irytowało. Dziś jednak chciałam poświęcić chwilę wszechobecnemu plotkowaniu, a raczej OBGADYWANIU. Zjawisko to dotyczy ludzi praktycznie w każdym wieku, od przedszkolaka, który, by zdobyć sympatię chłopczyka obgaduje drugiego, (którego ten nie lubi) i na odwrót, aż po stare babsko siedzące na ławce pod blokiem uważające, że wie wszystko o jego mieszkańcach. 

Powszechnie mówi się, że obgadywanie bierze się z zazdrości. Jest w tym dużo prawdy, ale nie można mylić zazdrości z zawiścią. Czasem zdarza nam się kogoś nie lubić ,,za ryj'', innym razem  ktoś zrobił nam coś złego więc ,,wypada'' zniszczyć jego życie towarzyskie. Ale czy tak naprawdę obgadywanie może nam w czymś pomóc? Czy jeżeli powiemy koleżance, że inna koleżanka (której nie lubimy) jest puszczalska lub ma problemy w rodzinie, to przyniesie to nam jakąś korzyść? Prędzej możemy mieć nieprzyjemności, kiedy ktoś nas przyłapie na nieszczerych zamiarach co do innej osoby.

Ja tu sobie gadu gadu, a może właśnie w tym momencie któraś panienka mówi innej, że mam doczepiane włosy, powiększone cycki i w ogóle to jestem w ciąży lub sąsiadka mówi innej, że wpadłam w podejrzane towarzystwo, bo już mnie tak często nie widuje, a może jakiś koleś mówi innemu, że szalałam ostatnio na imprezie z jakimś typkiem, który nie był moim chłopakiem.

Cóż, może i jestem zirytowana, ale świata nie zmienię. :)



9 komentarzy:

  1. Moim faworytem jest podejrzane towarzystwo... ;). Wiem coś o tym. "Teraz to już nie wiadomo z kim się zadaje pani córka, albo ona autem jedzie, albo ktoś po nią autem przyjeżdża, ja to bym się temu poprzyglądał" - pilne oko życzliwego sąsiada zawsze w cenie ;-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładni,e haha, jakbym słyszała moje kochane sąsiadeczki ;)

      Usuń
  2. Podoba mi się ten post ;), rzeczywiście coś w tym jest, że najczęściej obgadują nas ludzie, którzy nam zazdroszczą ;).

    OdpowiedzUsuń
  3. Też ostatnio strasznie zaczęła mi przeszkadzać kwestia obgadywania, szczególnie u mnie samej. Zauważyłam, ze wypowiadam tak wiele słów odnośnie innych np dziewczyn, począwszy od wyglądu, niedopasowanych ubrań, krzywo pofarbowanych włosów, a skończywszy na charakterze, którego tak na prawdę nie znam. To jest naprawdę niesprawiedliwe i sama nie chciałabym być w taki sposób oceniana. Natura człowieka jest naprawdę kiepska. I ostatnio mam takie postanowienie, żeby zacząć od siebie i przestać obgadywać innych, a raczej więcej się uśmiechać. I to jest lekarstwo na szczęśliwe życie.
    Lubię czytać Twój blog, bo piszesz o zwykłych sprawach, które prawdopodobnie irytują większość osób. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo się cieszę, że zaciekawił Cię mój blog :) tak, to prawda, mamy z reguły kiepską naturę...

      Usuń
  4. nie lubić "za ryj" :D hahaha ciężki przypadek

    OdpowiedzUsuń
  5. Hi!
    Your blog is full o interesting pics!
    Let's keep in touch!Step by me if you have time, we might follow each other!!
    Tania
    www.glamourmaniacs.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. Z pewnością odwiedzę Twojego bloga :)